Posty

Wyświetlanie postów z 2015

Skąd ta piñata?

Obraz
Post powstał w ramach projektu  Kalendarz  Adwentowy Klubu Polek . Codziennie między 1 a 24 grudnia na blogach Klubowiczek pojawiają się posty związane z nachodzącymi Świętami. Różnorodność tematów oraz ciekawostki z najróżniejszych krajów na pewno Was zainteresują. Zapraszam do śledzenia, czytania i komentowania;). Meksykańska piñata to tradycja idealna. Są kolory, są słodycze, są piosenki i można całkowicie legalnie w coś uderzyć i coś rozwalić! Dziś, jako główna atrakcja dziecięcych (i nie tylko!) urodzin, jest zawsze wyczekiwanym punktem programu. Piñata wykonana jest z kartonu, gazet i kleju – w ten sposób można nadać jej dowolną formę; a następnie obklejana krepiną, kolorowym papierem i różnymi świecącymi dodatkami. U góry trzeba zostawić otwór, przez który do środka wrzuca się słodycze. Taką piñatę zawiesza się na gałęzi drzewa w ogrodzie (najlepiej na świeżym powietrzu, gdzie jest dużo miejsca), lub na linie, którą można jeszcze ruszać, aby utrudnić rozbijającemu zada

Za kulisami nowego Bonda!

Obraz
Ile czasu kręci się 4 minuty filmu? Ile kosztuje obsadzenie aktorki w roli dziewczyny Bonda? Jak ubrać, pomalować i przetransportować 1500 osób? O tych i innych meksykańskich ciekawostkach prosto z planu "Spectre" w nowym tekście: http://www.fpiec.pl/post/2015/10/28/bylamnaplanie Zapraszam!

La Catrina, czyli Pani kościotrup

Obraz
Śmierć, seksowna pani kościotrup w pięknym kapeluszu i wydekoltowanej sukni. Catrina jest twarzą Dnia Zmarłych, inspiracją dla artystów i uwielbiających się przebierać Meksykanów. Dostojna, widowiskowa, budząca zachwyt i lekką grozę, symbol idealny. Skąd się wzięła pierwsza koścista dama Meksyku? Ostatnie dekady XIX w. to rządy dyktatora Porfirio Diaz’a, za sprawą których wybuchła w końcu Rewolucja Meksykańska. Porfirio był wizjonerem, postawił Meksyk na nogi, rozbudował kolej, infrastrukturę, sieć elektryczną, telefonię, przemysł, za jego czasów zaczęto wydobywać ropę naftową i budować kapitalizm. Nie obyło się bez kosztów. Na gruncie meksykańskim, jeszcze zupełnie świeżym narodzie, bez spójności historycznej, językowej, kulturowej, na zgliszczach niepodległości i szeregu powstań i wojen, Porfirio budował swój Meksyk, dostępny jedynie wąskiej grupie wysoko postawionych kreoli, Europejczyków i rodzącej się burżuazji. Niemały udział miały tu Stany Zjednoczone, które małymi krokami

Sen szaleńca. Historia Edwarda James'a

Obraz
Gdyby nakręcić kasowy film o życiu Edwarda James’a, musiałby go wyreżyserować Tim Burton, a główną rolę zagrać Johnny Deep. Jeśli nie słyszeli nigdy o James’ie to trzeba im jak najszybciej powiedzieć. Będzie to historia o marzeniach, poszukiwaniach, wielkim sercu i samotności. 1907 Szkocja, na świat przychodzi Edward, ostatni syn amerykańskiego magnata i brytyjskiej arystokratki. Krążą plotki, że jest synem króla Edwarda VII, który bywał częstym gościem na posesji zacnych państwa James. Wiele lat później Edward powie, że nie mógł być królewskim bękartem, gdyż według niego to matka była jego nieprawowitą córką. Historia jakich wiele. Ojciec Edwarda osieroca go w wieku 5 lat, a matka, jak ją opisuje, nie była zbyt kochającą i uczuciową kobietą. W filmie dokumentalnym „Sekretne życie Edwarda Jamesa” opowiada anegdotę: Gdy matka szykowała się do wyjścia, powiedziała do niani „przygotuj mi jedno dziecko do kościoła”, „które?” zapytała niania, „wszystko jedno, to które będzie mi b

Zamek Edwarda James'a

Obraz
Zazwyczaj zanim wyjedziemy w podróż, musimy wykonać parę organizacyjnych procedur. Sprawdzić ceny, miejsca jakie będziemy zwiedzać, gdzie spać, zrobić rezerwacje, itd. Dobrze jest poczytać o historii, regionie, nadać kontekst zabytkom, które odwiedzimy. Tak bywa zazwyczaj, przy normalnych wycieczkach, typowych turystycznych atrakcjach…czyli nie tym razem. Jeżeli nigdy nie byłeś w Las Pozas w Xilitli, ani nie słyszałeś o Edwardzie James’ie, mieszkasz w Meksyku, albo przyjedziesz do niego niebawem, przestań czytać. Nie warto. Im mniej wiesz, tym lepiej dla ciebie. Najlepsze, co może ci się przytrafić, to pojechać tam na tzw. „spontanie”, zupełnie nie wiedząc w co się pakujesz. Uwierz mi. Już sam fakt pisania tego tekstu sprawia, że czuję się trochę zdrajcą. Zamek Ewarda James’a, to miejsce, o którym mało kto wie, które zostało otwarte dla turystów dopiero w 2007 roku, które nie jest kolejnym typowym punktem na turystycznej mapie Meksyku. Przed przyjazdem do Xilitli nie wiedz